Czy wypalenie zawodowe to wyrok ?

 

 

 

 

 

PRELEKCJE PASJONATÓW,
CZYLI JAK ZAPOBIEGAĆ WYPALENIU ZAWODOWEMU

 CZY WYPALENIE ZAWODOWE TO WYROK?

„On się chyba wypalił” – te słowa wypowiedziane przez jednego pracownika o drugim brzmią jak wyrok. Wypalenie zawodowe sprawia, że praca zaczyna nas coraz bardziej męczyć, czujemy się zmęczeni, wyczerpani i zniechęceni. Nie możemy wtedy zwolnić, odpocząć, bo na nasze miejsce czeka wielu chętnych. Czy jest z tego jakieś wyjście? Jak poradzić sobie z wypaleniem zawodowym?

Wypalenie zawodowe to stan psychofizycznego wyczerpania organizmu, spowodowany walką z długotrwałym stresem. Stres wynikający z konfliktu wartości, nadmiaru zadań, złych relacji międzyludzkich, braku poczucia sprawiedliwości czy oczekiwanej nagrody, powoduje, że zapominamy dbać o siebie i swoje potrzeby. Mało śpimy, w pośpiechu i niezdrowo jemy, nie mamy czasu dla bliskich, a przede wszystkim dla siebie. Innymi słowy wypalenie zawodowe to proces, kiedy pracownik w pełni zaangażowany w pracę i entuzjastycznie do niej nastawiony, stopniowo traci energię, zapał i zdrowie, aż do całkowitego braku motywacji i sił, by tę pracę wykonywać. W skrajnym przypadku może dojść do gwałtownego załamania, chorób psychicznych (depresji, schizofrenii), a nawet do śmierci z przepracowania.

Do stanu wypalenia prowadzi fakt, że nie regenerujemy swoich zasobów intelektualnych, emocjonalnych i fizycznych. Objawów wypalenia jest wiele i każdy inaczej go doświadcza. Pojawiają się problemy ze snem, skaczącym ciśnieniem, bóle żołądka, bóle głowy, częste przeziębienia, chroniczne zmęczenie. Te objawy nie mijają po dobrze przespanej nocy czy weekendowym wyjeździe, a nawet tygodniowym urlopie. Częściej pojawia się irytacja, przygnębienie, trudności   z koncentracją i niechęć do pracy, nieefektywność, znużenie i obniżenie możliwości zawodowych. Mamy problem  z wypełnieniem zadań, które do tej pory nie sprawiały nam trudności. Zmieniają się nasze relacje ze współpracownikami. Pojawia się w nich obojętność, cynizm, pogarda.

Kiedyś uważało się, że wypalenie przede wszystkim grozi przedstawicielom zawodów związanym z kontaktem z ludźmi, niesieniem im pomocy: lekarzom, pielęgniarkom, nauczycielom, pracownikom socjalnym, psychologom. Dziś wiemy, że na wypalenie narażeni są przedstawiciele wszystkich zawodów, a wpływają na nie czynniki leżące w miejscu pracy. Wypalenie zawodowe dotyka ludzi w każdym wieku. To straszne, ale dotyczy coraz młodszych.

Poradzenie sobie z wypaleniem zawodowym nie jest łatwe. Ważni są w tym procesie inni ludzie. Przełożony, lekarz pierwszego kontaktu, psycholog, ktoś bliski. Słowa „zaciśnij zęby, masz świetną pracę, nie narzekaj” nam nie pomogą, wzmogą rozdrażnienie i koniecznie trzeba poszukać wtedy innej osoby, która będzie w stanie zrozumieć nasz problem.

Wypalenie zawodowe nie jest tylko problemem jednostki. Zjawisko to odbija się negatywnie na gospodarce i stanowi też źródło kosztów, jakie ponoszą pracodawcy. Zachowanie pracownika w miejscu pracy jest albo kosztotwórcze, albo wydajne. Profilaktyka powinna dotyczyć wspólnego obszaru działania pracownika i pracodawcy .

Ze strony pracodawcy profilaktyka mieści się w zakresie właściwego zarządzania zasobami ludzkimi oraz polityki zatrudnienia. Istotne jest racjonalne, odpowiedzialne planowanie zatrudnienia, bezkonfliktowe wdrożenie pracownika do pracy, ocenianie efektów pracy, czyli regularne przekazywanie pracownikowi informacji zwrotnych o rezultatach jego pracy, zagwarantowanie środków na szkolenia i rozwój, nagradzanie pracowników. Pracodawca musi umieć dostrzec objawy wypalenia u pracownika,  a kiedy je rozpozna nie może chować głowy w piasek i czekać, aż problem być może sam się rozwiąże. Im szybciej podjęte zostaną działania zaradcze, tym lepsze rokowania i tym niższe koszty ponoszone przez ludzi i organizację.

Pracownik powinien zaś dbać o higienę psychiczną, uczyć się technik odwracania od stresu, wykorzystywać techniki relaksacyjne, zachowywać równowagę pomiędzy czasem pracy i regeneracji (korzystanie z urlopu, rozwijanie własnych zainteresowań i zdolności, odpowiednia ilość snu, itp.).

W ramach profilaktyki wypalenia zawodowego Akademia Rozwoju i Bezpieczeństwa M&M PRESITGE proponuje Państwu spotkania i prelekcje pasjonatów. Ludzi, dla których praca jest bardzo ważna, ale jednocześnie mają pasję i cel, które pozwalają im osiągać równowagę, efektywnie pracować i odpoczywać. Pasjonaci zarażają optymizmem. Pokazują, jak odnaleźć w życiu źródło spełnienia i satysfakcji.

Kinga Walania, Rafał Bronhard, Daniel Jakubowski, Łukasz Łagożny – realizują siebie w rodzinie, w pracy, ale każdy ma pasję, łamie stereotypy, przezwycięża słabości, walczy z trudnościami. To te cztery osoby, podzielą się z Państwem doświadczeniem. Jak poradzić sobie z kryzysem? Jak przyjmować porażki? Jak cieszyć się sukcesem? Oni znają odpowiedź na te pytania.

Zapraszamy od września do kontaktu z nami!!! Znane powiedzenie „lepiej zapobiegać niż leczyć” zawsze znajduje odzwierciedlenie w naszej działalności. Drodzy pracodawcy –  pamiętajcie, że zaspokajanie potrzeb pracowników procentuje – dla Waszej korzyści.

Drodzy dyrektorzy szkół! Wasi podopieczni przygotowują się do życia. Może warto zarazić ich pasją, która kiedyś będzie nadawała inny wymiar ich życiu?

Zapraszamy do współpracy!!!

 

Nie zatrzymuj się tutaj

Czytaj więcej:

Światowy Dzień Autyzmu

Autyzm…. Jest na całe życie.  Autyzm nie jest prosty …  Nasze duże ,,dzieci” nadal potrzebują pomocy…  Potrzebują wsparcia i opieki przez całe życie, niestety…  Teraz

czytaj więCEJ »